sobota, 12 lipca 2014
moje literki - 7
czyż rośliny mogą płakać
uwięzione w porach roku
albo ptactwo już nie krakać
chcąc wiecznościom dotrwać kroku?
czyż zwierzęta choć bez planów
zaczną sensu nagle szukać
albo tworzyć sług i panów
miast do nor, legowisk pukać?
po cóż rozpacz bezrozumna
ta tęsknota na dnie duszy...
bezdech wszystkich z ziemią zrówna
ludzi wraz z ich snami skruszy
( "pył" )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńKiciulek to taki mały złodziej przestrzeni ;)
OdpowiedzUsuńoj, a ja ani miejsca na ziemi, ani miejsca w sercu nigdy bym kiciulkowi nie żałowała - kocurka u rodziców kocham jak własnego - swą kicią młodość spędził on wszak ze mną, ale już do ślubnego nie mogłam do zabrać :(((
UsuńU mnie teraz cała czwórka biega a właściwie chowa się po kątach z powodu upału, tylko wieczorami przychodzą na przytulanki.
UsuńTrudno się z kociakiem rozstać, na szczęście mój partner sam dwa adoptował, dzięki temu mamy swoją małą gromadkę ;)
Biedna Zuza, w takich małych rękach na pewno wnętrze pralki oglądać będzie nader często :)
cudownie, że i Twoja połówka kocha jako i Ty kociaki, wbrew pozorom nie zdarza się to w wielu domach, związkach...
Usuńbiedne kiciule nie mogą przecież swych futerek odwiesić na lato do szafy - choćby i pełnej moli...
do Zuzy mam sentyment - bo i u mnie jest Zuzanka - nastoletnia córuś
Istnieje stereotyp, że mężczyźni kotów nie lubią i faktycznie większość moich męskich kolegów uważa, że śmierdzą, brudzą, są egoistyczne i niewdzięczne. Nic bardziej mylnego. To kot przychodził mnie pocieszać gdy płakałam i to kot ogrzewał mnie gdy byłam chora.Niestety przetłumaczyć się nie da.
UsuńMój luby na szczęście kocha koty tak jak ja i tylko żałujemy, że nie możemy ich przygarnąć więcej bo jednak każdy nowy kot to ryzyko, jak przjmie go stado. Ale dokarmiamy, plakatujemy, wspomagamy adopcje.
O i pięknie :) polsko tak :) moja bratanica Łucja z kolei :)
ha, zarzuty wobec kotów często słyszę pod adresem właśnie
Usuńmężczyzn - ale nie uogólniam, nawet się nie uprzedzam :)))
(na zasadzie "nie mów nigdy nigdy i zawsze unikaj słowa zawsze)
Dokładnie, znajdą się i męscy kociarze ;)
Usuń