po raz kolejny tonerzyce mogą się podzielić ciuszkami
z Judytką - o dziwo - o dość zbliżonych wymiarach :)))
romantyczna bluzeczka oraz nie mniej urokliwe 3 spódniczki
przybyły do Porcelanowych Snów wprost z Dziwaczkowa,
gdzie swego czasu tonerki mogły nie tylko zaznać relaksu
ale i zrealizować odzieżowe fantazje u znanej i cenionej
Krawcowej - kochającej jako i ja folk - Zbieraczki ♥
Kasieńko - moje większe panienki wespół z Judith
ślą Ci gorrrące podziękowania i moc całusków!